film nie wdarl sie do rejonow mojej wrazliwosci.... mysle ze o tym wszystkim co mowisz, daloby rade mowic w sposob bardziej przekonywujacy - brak wznioslosci, patosu, czy powolywania sie na zasade wytrych - ze milosc wszystko ocala - wcale, w moim odczuciu, nie nie ratuje tu czegokolwiek... tutaj mamy odwrotna sytuacje...
więcejNie mógl pogodzić się z tym, że jest przykuty do łóżka. Ale czy naprawdę był aż takim egoistą, żeby zostawić tak wiele osób, które go kochały? Ojciec,brat,bratanek,dwie kobiety... Odniosłem wrażenie, że Ramon uważał siebie za niezdolnego do dawania miłości drugiemu człowiekowi. On pokochał śmierć, ponieważ...
Muszę przyznać, ale pierwszy raz od wielu, wielu lat płakałam na filmie, na ,,W stronę morza". Piękny i mądry.
dramat o miłości- do życia, do bliźniego.O godności, o prawach, przyjaźni, zrozumieniu.
O miłości zaborczej, o miłości dojrzałej, bezinteresownej; o radości życia o wolności. Film poruszający, nie pozwala nie zastanowić się- jaki ja mam stosunek do eutanazji? jak ja bym zareagował, gdybym to ja, lub ktoś mi bliski był...
Trudno, aby film „W stronę morza” pozostawiał bez wrażenia. Już sam temat jest dla mnie na tyle istotny, że i bez oglądania tego obrazu mówię eutanazji TAK. Mówię TAK nie tylko w przypadku wegetacyjnej formy istnienia w sensie fizycznym, również w przypadku tych wszystkich warzyw, które na poziomie duchowym...
więcejtemat euntanazji (ja na TAK jestem- ale nie o to chodzi)- film troszeczke zbeletryzowany (upiekszony) aby latwiejszy byl do przyjecia jednak i tak ROBIACY WRAZENIE..8/10
Zobaczyc trzeba, choc efekt calosci psuja nieco uproszczenia, jakie nam rezyser zaserwowal oraz samo zakonczenie.
Bardzo spodobal mi sie tu Javier Bardem, ktory gral Ramona. Uwazam, ze zrobil to naprawde swietnie. Podoba mi sie tez to, jak zostala przygotowana ta rola. Uwazam, ze to bardzo mocna strona tego...
sie myli.Co my mozemy o tym wiedziec!?eutanazja??!!Jak można mieć zdanie na jakiś temat jeśli się go nie doswiadczyło.To sa jakieś brednie.Nie możemy mówic czy jsteśmy za tym czy przeciw!NIE MOŻEMY!
I to tyle. Film bardzo przypadł mi do gustu, ale nie byłam i nie jestem ( nie wiem czy nie będę) za eutanazją. Mimo wszystko głowny bohater mnie nie przekonał, bardziej żal było mi pani prawnik.
Ramón uważał, że jego życie nie jest godne, a każdy godność interpretuje inaczej. Nie można odbierać człowiekowi godności poprzez utrzymywanie go przy życiu wbrew własnej jego woli. Życie jest prawem a nie obowiązkiem, więc każdy ma prawo decydować zarówno o własnym życiu, jak i o własnej śmierci. I jeśli nie jest w...
więcej
mam prośbę : kto może niech napisze jak skończył sie film "w stronę morza " , byłam na tym w kinie na nocnym seansie i musiałam wyjść przed oficjalnym końcem !!
film widziałam do momentu w którym Rosa przyniosła Juli list od Ramona (już po jego śmierci ) . . .
co w nim napisał i jeśli coś się jeszcze działo to co...
W stronę morza słusznie zasługuje na wszelkie nagrody. Amenabar juz w swoich poprzednich filmach (Inni, Otwórz oczy) pokazał swoj geniusz. Ale tym razem przeszedł samego siebie. W stronę morza to przepiękna opowieść o życiu, chwytajaca za serce i ujmujaca swoją mądrością. Reżyser mowi o miłosci i smierci w sposób tak...
więcejwydaje sie ze film nie byl wysokobudzetowy ale jego tematyka moze dotyczyc kazdego z nas.. dlatego uwazam iz kazdy powinien go zobaczyc..
Trzeba umrzeć dumnie, skoro żyć dumnie już dłużej nie można.
F.Nietzsche
21 stycznia 2005 roku na ekrany polskich kin wszedł jeden z najbardziej kontrowersyjnych obrazów roku poruszający temat eutanazji. „W stronę morza”, bo taki nosi tytuł, wyreżyserował Alejandro Amenabar- hiszpański twórca...
Jest to jeden z nielicznych filmów,po którego obejrzeniu rozmyślamy o życiu,jego sensie i swoich najbliższych.Tych którzy są i tych którzy już odeszli...
Gdybym mógł to kilka razy dałbym temu filmowi najwyższą ocenę...W moim rankingu jest w w ścisłej czołówce...
Wspaniały film. Bez zbędnego moralizatrostwa, tanich prawd. Intymny. Historia życia Ramona Sampedro, galisyjczyka, który zawdzięczał morzu wiele i stracił przez nie wszytsko. O jego walce o prawo do decydowania o własnym życiu, które jest twoim prawem, nie zaś przymusem. Doskonale wyważone proporcje. Javier Bardem jako...
więcejZdecydowałem się pójść na ten film, ponieważ wierzyłem w talent Amenábara, nie zawiodłem się. Trochę się obawiałem, ale A.Amenábar zrobił wyśmienite dzieło, a gra Javiera Bardema jest wspaniała. Film bardzo wzrusza, ponieważ głównie mówi o czymś czego się ludzie obawiają a inni oczekują, tak było z Ramonem Sampedro....
więcejW ciemno, tylko po tematach komentarzy można sie zorientować, że to kiepski film. Temat filmu ciekawy, budzi emocje, ale tylko temat, a nie sam film. Nie widziałem filmu, piszę w ciemno, ale chyba mam rację. Komentarze dotycza tylko eutanazji, o filmie nikt nie pisze, bo nie ma o czym.