Niesamowita kreacja, prokurator Wiesławy Bardon, w wykonaniu Agnieszki Koniecznej. Oglądając tasiemca na TVN, nie pomyślała bym, że ta aktorka będzie w stanie wzbudzić we mnie takie emocje. Od pierwszego momentu, szczerze znienawidziłam tą postać. Ten sposób mówienia, miny i butny ton. Mistrzostwo!
Film bardzo ucierpiał przez aktorkę graną Barbarę Sadowską. Dawno nie widziałam tak sztucznej i niewiarygodnej postaci granej na jednej minie ( a lubię powściągliwość i minimalizm u aktorów). I ten irytując głos...
Tak wygląda zdemoralizowana władza, nad którą nie ma żadnej kontroli. Takie postawy prezentują ludzie wychowani w autorytaryzmie i w posłuszeństwie. Tak wygląda świat, gdzie nie ma praworządności, demokracji i nie respektowane są prawa człowieka. Niezwykle trafnie została przedstawiona rola prokuratury i Prokuratura...
więcejScenariusz - napisany przez osobę od seriali, która nie czuje specyfiki filmu. Przeladowany dialogami, postaciami, faktami i jednocześnie nie potrafiący zbudować poprawnej relacji z widzem. Grzegorz Przemyk będący przedmiotem tej produkcji ginie szybciej niż jesteśmy w stanie go poznać. Mamy dosłownie kilka minut i te...
więcejW jednej z dłuższych scen z głośnika radiowego słuchać (zagrany niemal w całości) utwór Bajmu "Różowa kula", ale w wersji z roku 1997. Tutaj powinno być pierwsze i moim zdaniem dużo lepsze wykonanie tej piosenki z 1982 roku.
W filmie generalnie bardzo zadbano o szczegóły z epoki Stanu Wojennego, ale w wpadkę z wersją...
Sandrę Korzeniak znam z kilku spektakli w Teatrze i kilku filmów...i zawsze to samo... już mam dość wiecznie tej samej roli "lekko upośledzonej osoby"... Gdyby zagrała inna aktorka z pewnością było by to na korzyść filmu.
i to na tyle,że odechciewa się dalszego oglądania...Skąd oni ją wzięli? Mówi jak osiemdziesięcioparoletnia staruszka. Nie znam jej z innych filmów, czy ona ma taką straszną manierę czy może w scenariuszu tak miała? Ostaszewska byłaby idealna do tej roli moim zdaniem.
Grzegorz Przemyk został pobity przez milicjantów, co doprowadziło do jego śmierci
Konsultantami SB w zakresie dezinformacji i oczerniania ofiar oraz świadków byli
prof. Borgosz uczestniczył w strategii manipulacji śledztwem w sprawie śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka, proponując przedstawienie "pogłosek" o...
Znalazłam dwa "easter eggi" związane z jednym z jego poprzednich filmów, a mianowicie z "Ostatnią rodziną". Kiedy jest scena u adwokata, wisi za nim obraz Beksińskiego. A kiedy znajdują listy od Barbary (tak mi się wydaje) to pokazana jest płyta Yazoo :) Były jeszcze jakieś inne tego typu smaczki? Zauważyliście?
ludzie od dystrybutora? I jak dlugo mozna na tym jechac? Do weekendu premierowego? Glownym zadaniem polskiego kina to jest juz chyba tylko regularne zatrudnianie ich tworcow przy jakims projekcie.
Postać pani Sadowskiej... ja nie wiem, czy to tak specjalnie? Ona była po udarze? Jeśli tak to brawo za grę aktorską. Ale może po prostu pani Korzeniak czytała z kartki, pierwszy raz widząc scenariusz na oczy? Skręcało mnie w fotelu jak tylko się pojawiała na ekranie i miałam nadzieję, że nie zacznie mówić. Ale nie...
Jak dla mnie kawał bardzo dobrego kina, długo przybieralem się obejrzeć ten film z powodu czasu jego trwania, ale te niemalże 3 godziny zleciało niepostrzeżenie . Obejrzałem go na jednym oddechu nieraz będąc przygniatany ciężarem emocji. Pod względem reżyserii, scenariusza i przede wszystkim gry aktorów- wszystkich...
więcejDawno nie czułam się tak przytłoczona podczas oglądania filmu. Ból i bezsilność wylewały się z ekranu tak bardzo, że odczuwałam dyskomfort niemal w każdej minucie od momentu aresztowania Przemyka. Świetne kreacje aktorskie, niemal każda postać zapada w pamięć.
Film ciężki i nie dla każdego, ale warto obejrzeć,...
Mam nadzieję, że będzie to 100% odzwierciedlenie tego, co się faktycznie działo. Można było dostać generalnie za nic. Milicja nie miała żadnych oporów. Nie wiedzieli czyim Przemek był synem? Oczywiście, że wiedzieli! Dla dla mnie to było celowe działania. Milicjanci czuli się nadludźmi i pomiatali innymi. Jeśli się nie...
więcejByłem mały wtedy - miałem 9 lat - ale świetnie pamiętam wydarzenia tamtych lat. Mieliśmy wielu dobrych znajomych, którzy wstąpili do milicji. Bardzo się zmienili z dnia na dzień i rodzice zrywali z nimi kontakt. Pomimo oskarżeń o zabójstwo Przemyka sanitariuszy, lekarzy i innych osób u mnie w domu zawsze się mówiło, że...
więcej