Po sześciu latach więzienia Joey (Tim Roth) wraca do rodzinnego domu. Chłopak obiecuje sobie, że nigdy już nie wróci za kratki. Niestety, nie będzie to takie łatwe. Jego brat, związany z przestępczym światkiem, wciąga go w nieczyste interesy.
Oglądając film, byłem przekonany że skończy się on mniej optymistycznie; tymczasem niespodzianka. Nie będę dodawał więcej, żeby nie zdradzać finału, ale muszę przyznać, co jest może dziwne, że poczułem w związku z końcem filmu lekki niedosyt. Pytanie, co jest lepsze - niedosyt po dobrym zakończeniu, czy irytacja po...